Zmiana hostingu otworzyła nowe możliwości, między innymi możliwe stało się podpięcie do domeny własnego certyfikatu SSL. Od jakiegoś czasu testowałem https na stronie i darmowy certyfikat od StartSSL. IMO testy wypadły całkiem pomyślnie, a Nowy Rok to dobry moment na zmiany. Od teraz https na stronie jest wymuszony i cały ruch będzie szyfrowany.
O ile nie macie bardzo przestarzałego systemu i przeglądarki, nie powinno być żadnych skutków ubocznych – strona wymaga od przeglądarki obsługi SNI, więc jeśli np korzystacie z Windows XP i IE 8, to nie uda wam się jej otworzyć. No ale to akurat będzie jednym z mniej istotnych problemów tej konfiguracji. 😀